W dniu 21 lipca po raz kolejny na drogach Katowic odbyła się kolejna edycja akcji prewencyjno-szkoleniowej poświęconej bezpieczeństwu przewozu ładunków i towarów niebezpiecznych. W działaniach, poza funkcjonariuszami z Komedy Miejskiej Policji w Katowicach uczestniczyła też redakcja kwartalnika „Towary Niebezpieczne" oraz serwisu „mocowanie.pl". Celem było przede wszystkim uczulenie kierujących na wagę problemów zwianych z koniecznoscią stsowonia się do norm wynikających z przepisów w zakresie mocowania ładunków oraz przewozu towarów niebezpiecznych. W ramach akcji kierowcy mieli możliwość skorzystania z konsultacji w zakresie mocowania ładunków oraz otrzymywali nowe wydawnictwo „Vademecum Mocowania ładunków w Transporcie Drogowym".

Statystyka jest niestety nieubłagalna ...
Chcąc pokusić się o podsumownaie musimy stwierdzić, że 1 kierowca na 6 miał zamocowany ładunek w sposób pozwalający na uznanie go za prawidłowy. Można zaryzykować tezę, że czas wakacyjny tylko 16% kierowców zachęcił do spełnienia obowiązku mocowania. Co gorsza, pierwszy ze skontrolowanych poza niezabezpieczonym ładunkiem miał we krwi wspomnienie minionego weekendu. Kierowca, który zadeklarował, że tylko zastępuje kolegę miał w wydychanym powietrzu 0,3 promila.

Za pięć dwunasta ...
Mawia się, że licho nie śpi, jednak prawda jest też, że strzeżonego Pan Bóg strzeże. W lipcu na terenie województwa śląskiego zdążyły się dwa duże wypadki w których pojazdy ciężarowe zgubiły ładunki. Kilka przykładów. 9 lipca nieprzejezdna przez kilka godzin była autostrada A4. Był to skutek wypadku, do którego doszło w miejscowości Kleszczów pod Gliwicami. Około godziny 7:00 na luku drogi TIR zgubił swój źle zabezpieczony ładunek. Przewożone metalowe elementy wypadły na jezdnie blokując jeden z pasów. Tego samego dnia kilka godzin wcześniej w tym samym miejscu, inny TIR zgubił ładunek w postaci paczek i kartonów. Ofiar nie było. Czyżby przypadek? Nie. Jeśli ładunek spada oznacza to najczęściej błąd człowieka. Jeśli dochodzi do wypadku po szkodzie wszyscy deklarują chęć zmian, jednak na co dzień w większości przypadkowanie robimy nic. W ten sposób możemy stać się współodpowiedzialni za skutki przyszłych, tragicznych zdarzeń. Mimo zaleceń Unijnych w zakresie kształcenia kierowców i załadowców w temacie mocowania nie wiele firm podchodzi do tego problemu odpowiedzialnie. Skutki tego widać na drodze.

Tłumaczenia i wymówki
Słoneczna pogoda i czas wakacji skłania raczej do myślenia o wypoczynku. Kontrolowani kierujący tez byli jakby bardziej skłonni do tłumaczenia się „konicznością pracy w wakacje", „brakiem czasu" i tym, że „przecież nic się nie stało".
Poniższe opracowanie prezentuje najciekawsze ujawnione nieprawidłowości.

Przykład pierwszy - panele
Kierujący pojazdem oświadczył, ze jak wyjeżdżał z Niemiec, to go dobrze załadowali i ładunek miał zabezpieczony. W Polsce odwiedził kilka punktów i rozładował część ładunku.
Zdaniem kierowcy ładunek zamocowany za granicą mimo zmiany swojej objętości i wagi trzyma się "calkiem nieźle" i jest odpowiednio zamocowany.

ładunek po otwarciu ładowni

Ładunek zmieniając swoje położenie spowodował wybrzuszenia burt bocznych.
Kierowca został pouczony o konieczności i sposobie zamocowania ładunku przed dalsza jazdą. Na przełożenie luźnych elementów i ich zabezpieczenie poświecił półtorej godziny.
Ładunek ważył łącznie około 3000 kg.


Czy ładunek postanowił samodzielnie zwiedzić Polskę?

Warto zwroci też uwagę na sposób zalożenia pasa.

środek mocujący nie powinien ingerować w ładunek!

Przykład drugi - zdefektowany pojazd

Przemieszczanie ładunków zgodnie z przepisami ustawy prawo ruchu drogowego wymaga zabezpeicnziea. Nie ma specjalnych wylaczeń. Z tego względu przemieszczający ąłdunki specjalne - a za takie można uznać zdefektowane pojazdy - muszą być przygotowani na wlaściowości planowanych do przewozu przedmiotów oraz problemy z tego wynikające.
W skontrolowanym przypadku kierowca dokonywał transportu pojazdu zagranicznego dokonując jego zamocowania tylko i wyłącznie linką służącą do wyciągania oraz elastyczną linką holowniczą. Tłumaczenie kierowcy polegało na wskazywaniu, ze przecież pojazd ma zniszczone kola i nie zjedzie...


Mocowanie pojazdu oparte na braku kół, które uniemożliwią zjazd....

Kierowca został pouczony o konieczności zamocowania ładunków i udał się na pobliską stację benzynową w celu zakupu pasów oraz ich zastosowania do unieruchomienia pojazdu.
Kierowca wyznał, ze nie słyszał o konieczności mocowania ładunków. Znowu nowe przepisy?

Przykład trzeci - cenny ładunek - papierosy

Kierowca tego pojazdu oświadczył, że jego ładunek jest cenny a zatem dba o niego. Średnia wartość palety z papierosami to co najmniej 80 000 zł. Kierowca oparł palety o przednia ścianę ładowni, jednak pomiędzy poszczególnymi paletami pozostawił próżne przestrzenie. Ładunek nie był też zabezpieczony od tyłu. Na pytanie czemu nie zabezpieczył palet przed przewróceniem się do tyłu kierujący wyjaśnił, że bezpiecznie prowadzi pojazd i nie jest to potrzebne.

Jeśli pojadę bezpiecznie i będę na drodze sam, prawdopodobnie takie zabezpieczenie wystarczy ....

Warto zwroić uwagę, że ładunek wysoki powininien być dodatkowo zabezpeiczenay przed przewróceniem się, ze względu na wysoko położony środek ciężkości.

Przykład czwarty -ciężkie nie spadnie
Kolejny skontrolowany przewoził elementy betonowych krawężników.
Waga ładunku około 20 ton.
Kierowca tego pojazdu twierdził, że nie musi zabezpieczać ładunku ponieważ:
  a. jeździ już tak dwadzieścia lat
  b. wszyscy tak wożą ( a'propos w czasie kontroli przejechał w przeciwną stronę pojazd z takim samym ładunkiem spiętym pasami)
  c. jest ciężkie więc „o wół" tego nie ruszy
  d. pojazd ma podłogę antypoślizgową, za którą szef dużo zapłacił.

Stan ładunku i podłogi po otwarciu burt wyglądał jak zaprezentowano na poniższym zdjęciu.



Podłoga (dawniej) antypoślizgowa.

Ładunek nie był zabezpieczony w żaden sposób. Kierowcę pouczono o konieczności mocowania ładunków oraz nałożono mandat za brak zabezpieczeń.

Wnioski? Tym razem do wspólnego koszyka zwanego bezpieczeństwem należalo by wrzucić jeden kamyczek. Jak wynika z rozmow z kierowcami o mocowaniu ładunków decyduje przede wszystkim ... swiadomość kierowcy o sankcjach, które mogą zaostać nałozone. Jeśli kierowca o takiej mozlwiosći nie syszał. Z tego względu, w ramach troski o bezpieczeństwo należalo by zalecić wprowadzenie powszechnej praktyki sankcjonowania braku mocowań ładunków

Kierujący pojazdami w większości wypadków nie znają regulacji w zakresie mocowań ładunków. Czasami „coś słyszeli" np., ze ładunki wystające poza obrys musza być oznaczone jednak nie maja zwyczaju korzystania z przepisów lub korzystania z dorady osób kompetentnych. A takich możliwości jest wiele.

Można na przykład pytania w zakresie mocowania kierować do redaktorów serwisu www.mocowanie.pl. Miejmy nadzieje, że stale zwiększające się wymagania nadawców oraz praktyka kontrolna służb nadzorujących przewóz drogowy przyczyni się do zmian w świadomości, a jednocześnie do zwiększenia bezpieczeństwa.